Sobotnie otwarcie wystawy w Muzeum Śląska Opolskiego przyciągnęło tłumy, Pani Urszula Zajączkowska - dyrektor muzeum - nazwała Adama Śmietańskiego "powojennym Maxem Glauerem", to fakt - jego fotografie z lat 50-tych i 60-tych, nie tylko dokumentują miasto i jego okolice, ale również stanową swoisty zapis życia codziennego jego mieszkańców. Wśród prezentowanych zdjęć znajdują się również ujęcia reporterskie z jego podróży oraz fotografie krajobrazowe. Bieżąca ekspozycja obejmuje 250 ujęć i stanowi zaledwie małą część zbioru, którym dysponuje MŚO. Wystawa odbywa się w ramach Opolskiego Festiwalu Fotografii.
