7/02/2020 W Filharmonii Opolskiej odbył się wernisaż, a ekspozycję można oglądać do końca miesiąca. Autorzy podkreślali, że ta wystawa to w istocie zaproszenie widza do wejścia w macierzyste środowisko projektu (Instagram), gdzie oboje przez cały czas prowadzą swoją kowersację.



Otaczająca nas rzeczywistość, zarówno ta realna jak i wirtualna, każdego dnia zasypuje nas setkami obrazów, z których płyną do nas najróżniejsze informacje. W tej mnogości przekazu staramy się jednak szukać istotnych komunikatów oraz interesujących nas przekazów. Coraz bardziej stajemy się społeczeństwem socialmedialnym i bliżej nam do siebie w internecie, niż w realnym świecie, zwłaszcza, że tempo naszego życia zdaje się nieustannie przyspieszać i tylko doba wciąż ma zaledwie 24 godziny. Możliwości jakie otwierają przed nami sieci społecznościowe oraz komunikatory, zdają się być uniwersalnym panaceum na chroniczny brak czasu. Czy jednak można uczestniczyć wirtualnie w przeżyciach drugiej osoby? Czy efekt „common memory” stanowi wystarczający kontekst, aby jako odbiorca być powiernikiem prawdziwych emocji utrwalanych na osobistych fotografiach? Na to pytanie ciągle nie znamy jeszcze odpowiedzi, a #photoconversation jest eksperymentem, który powstaje i ma na celu sprawdzenie na ile komunikacja przy użyciu zdjęć robionych telefonem może być substytutem rozmowy. Projekt ten jest osobliwą hybrydą dziennika / pamiętnika oraz osobistej korespondencji pomiędzy dwójką przyjaciół, w formie strumienia czarnobiałych zdjęć uzupełnionych hasztagami. Obrazy nie zawsze wprost do siebie nawiązują, część pozostaje bez odpowiedzi, inne przerywają wątek dyskusji. Zdarzają się dygresje, zmiany kontekstu, nawiązania, niedomówienia czy przejęzyczenia - dokładnie tak, jak to często w rozmowach przyjaciół bywa. Podstawową przestrzenią projektu jest Instagram, gdzie konwersacja ciągle się toczy, jednocześnie dostępność internetowego serwisu pozwala każdemu w dowolnym momencie prześledzić całość w chronologicznym porządku.

Zobacz projekt na instagramie.